Przyśniło mi się kilka brzydkich snów Włożyłam rękę wprost do klatki lwów Igrałam trochę z ogniem złym Za tamtym panem szłam jak w dym Za tamtym panem szłam jak w dym
Zdarzyło mi się w barach pijać wódkę Sukienki nosić nocą ciut za krótkie Maniery raczej nie królewskie Słownictwo trochę jakby szewskie Słownictwo trochę jakby szewskie
Wjechałam hulajnogą w ruch uliczny Zrobiłam straszny błąd ortograficzny Rozsiałam to, co plotka niesie Płakałam raz, a może dziesięć Płakałam raz, a może dziesięć
Patrzyłam w czyjeś oczy zbyt odważnie Niuanse traktowałam najpoważniej Zdarzyło mi się śmiać z pacierza I gołym palcem dotknąć jeża I gołym palcem dotknąć jeża
Zeżarłam w nocy talerz czekolady Pięć wierszy napisałam do szuflady Myliłam czasem cel z przynętą Drogą chodziłam raczej krętą Drogą chodziłam raczej krętą
Na końcu kilku ścieżek czekał wróg Nie znałam wielu szlaków znanych w niebie Lecz nie żałuję żadnej z dróg Lecz nie żałuję żadnej z dróg Bo wszystkie przywiodły mnie do ciebie
Lecz nie żałuję żadnej z dróg Lecz nie żałuję żadnej z dróg Bo wszystkie przywiodły mnie do ciebieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.