Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

B / Baj-Kał / Bajka o kryzysie

Chcecie bajki? Oto bajka!
Grasowała kiedyś szajka.
Gang nikczemny i pazerny,
Choć złożony z osób miernych.

Za górami, za lasami,
Siedział szef z rozbójnikami.
A chodziło tylko o to,
Żeby ukraść całe złoto.

Zapytacie, czyje złoto?
Po co złoto sukinkotom?
Nasze złoto. Twoje, moje...
Chcą zagarnąć z szajki gnoje.

Jak nazywa się szef szajki?
Główna postać naszej bajki?
Donald - takie jego imię,
Rządzi twardo w tej krainie.

Każe nam podatki płacić,
Żeby szybko się wzbogacić.
Chociaż twierdzi, że to złoto,
jest potrzebne tylko po to,

żeby smoka złego zgładzić
I krainę naszą zbawić.
Bo w krainie oprócz szajki,
Jest też smok... z sąsiedniej bajki.

Smok, kryzysem w mediach zwany,
Co przyleciał od Obamy,
Ciągle zwiększa bezrobocie,
I mądremu, i idiocie...

Każe dziś zaciskać pasa,
Bo liczy się tylko kasa!

- Ja pokonam tego smoka!
- mówi Donald, ta miernot.
- Dajcie złoto skurczysyny,
To wypędzę go z krainy!

A więc dają: policjanci,
I strażacy, ministranci...
Daje pan i daje pani
Byle tylko smoka zranić.

Ale co to? Co się stało?
Kryzysowi ciągle mało!
Im więcej smokowi płacimy,
Tym więcej ta bestia ma siły!

Może więc znaleźć rycerza,
Co w końcu zabije zwierza?

- Ja smoka zbiję okrutnie,
A potem głowę mu utnę!
To woła głos znad podłogi.
To Jarek! - krasnolud srogi.

Dajcie mi tylko władzę
A w dupę mu... miecz mój wsadzę.

Musicie też wiedzieć, drodzy widzowie,
Że Jarek i Donald to starzy wrogowie.
Tyle złej krwi między nimi płynie,
Że nie ma spokoju w bajkowej krainie.

- Zabiłeś mi brata! - woła Jarek srogo!
- A ty jesteś brzydki i masz problem z głową!

I tak to leci, te kłótnie, te krzyki,
Ciągłe kuksańce i ciągłe przytyki
Tłuką się po łbach dwa rycerzyki...
A smok...? Wydaje wciąż groźne ryki

W końcu naród chce zmian w bajce.
Teraz Jarek rządzi w szajce!
Zaraz wszystko się naprawi,
Zaraz wszystkich Jarek zbawi

Wszyscy znów będą bogaci,
Każdy kupi pięć par gaci
Skarpetki i klapki Kubota...
Ucieszyła się hołota!

Ale jak to? Smok wciąż rośnie,
Jarek patrzy tak radośnie.
I nie stara się powstrzymać,
Tego smoka, skurczysyna.

Przecież miało być tak pięknie,
A Jarkowi...? Faja mięknie!
On obiecał smoka zgładzić,
A interes z nim prowadzi?!

Teraz Jarek złoto zbiera,
W każdym z nas znalazł frajera.
To był wszystko blef, oszustwo,
By zapełnić kasę pustą.

Smok to oswojone zwierzę.
Ten kto więcej głosów zbierze,
Będzie straszył nim krainę.
A Polacy...? Już w Londynie.
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· Baj-Kał - Bajka o kryzysie

Nowe Teledyski
 · Daria Zawiałow - Ballada O Niej
 · Kizo X Bletka? Ft. Szpaku - Dolce Vita
 · Extazy - Zostań Moją Dziewczyną
 · Sobel, Sanah - Wynalazek Filipa Golarza
 · Linkin Park - Two Faced
 · Kaśka Sochacka - Komary
 · Klaudia Zielińska - Daddy
 · Joker, Sequence - Ten Jeden Pocałunek
 · After Party - Serce Zimne Jak Lód
 · Bayera - Obiecuję Ci
 · MiłyPan - Przyszła Sama
 · Joker, Sequence - Skradziony Z Gwiazd
 · Czadoman - O Miła Pani
 · Iness - Czarna Dama
 · Modelki - Wczoraj
 · Diiya - Naiwna Dziewucha
 · Blondi - No Hejka
 · Martirenti, Margarita - Slavic Girlz
 · Kuban Ft. Kukon - Tak Niewiele Brakowało
 · Szpaku X Deemz - 1000 Kobiet

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]