Trzysta buczków we dworze, drobny deszcz pada. Trzysta buczków we dworze, drobny deszcz pada. Tam dziewczyna trawę rwała, mama na nią zawołała. Czy chcesz, córeczko, czy chcesz kowala? Nie chcę, nie wyjdę, nie chcę kowala, Nie chcę, nie wyjdę, nie chcę kowala, Bo ten kowal młotkiem bije, co zarobi, to przepije. Nie chcę, nie wyjdę, nie chcę kowala, Bo ten kowal młotkiem bije, co zarobi, to przepije. Nie chcę, nie wyjdę, nie chcę kowala.
Trzysta buczków we dworze, drobny deszcz pada. Trzysta buczków we dworze, drobny deszcz pada. Tam dziewczyna trawę rwała, mama na nią zawołała. Czy chcesz, córeczko, czy chcesz ślusarza? Nie chcę, nie wyjdę, nie chcę ślusarza, Nie chcę, nie wyjdę, nie chcę ślusarza, Bo ten ślusarz robi klucze, we dnie, w nocy żonę tłucze. Nie chcę, nie wyjdę, nie chcę ślusarza, Bo ten ślusarz robi klucze, we dnie, w nocy żonę tłucze. Nie chcę, nie wyjdę, nie chcę ślusarza.
Trzysta buczków we dworze, drobny deszcz pada. Trzysta buczków we dworze, drobny deszcz pada. Tam dziewczyna trawę rwała, mama na nią zawołała. Czy chcesz, córeczko, czy chcesz stolarza? Nie chcę, nie wyjdę, nie chcę stolarza, Nie chcę, nie wyjdę, nie chcę stolarza, Bo ten stolarz robi trumny, ja się boję, że już umrę. Nie chcę, nie wyjdę, nie chcę stolarza, Bo ten stolarz robi trumny, ja się boję, że już umrę. Nie chcę, nie wyjdę, nie chcę stolarza.
Trr, ji-ha! O-pompa! Ha, ha!
Trzysta buczków we dworze, drobny deszcz pada. Trzysta buczków we dworze, drobny deszcz pada. Tam dziewczyna trawę rwała, mama na nią zawołała. Czy chcesz, córeczko, czy chcesz murarza? Ja chcę, ja wyjdę, ja chcę murarza, Ja chcę, ja wyjdę, ja chcę murarza, Bo ten murarz robi ładnie, nie boję się, że upadnie. Ja chcę, ja wyjdę, ja chcę murarza, Bo ten murarz robi ładnie, nie boję się, że upadnie. Ja chcę, ja wyjdę, ja chcę murarza, Ja chcę, ja wyjdę, ja chcę murarza, Ja chcę, ja wyjdę, ja chcę murarza.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.