Stary dom na wzgórzu Okna bez szyb Dziurawy dach A w środku ciemność Stary człowiek cierpi Złamany w pół Ma w oczach strach Pyta zapłaczesz ze mną??? Sprzedałem duszę diabłu Za to by żyć nie czując nic I bardziej czuję Dziś jestem sam jak palec Ciągłe złe sny nie dają spać Gorycz sumienie truje
Lecz kiedy zasypiam
Wiara i miłość To wszystko czego pragnę Wiara i miłość Krzyczy w mych snach Karą jest litość Poczucie winy bagnem Wiara i miłość Wszystko co mam
Szedłem raz ulicą i leży żul na śniegu Tyle bólu żalu złamanych słów w człowieku Ilu znajomych topi codzienny strach w tym leku Choć różna dawka efekt niezależny od wieku Nad głową czarne chmury pięści i krzyk gdzieś w mroku Słowa jak noże tną nie dają mu wyjść z amoku Zbyt mało wiary siły dużo zdradliwych pokus Zbyt wiele kar i ran i i źle postawionych kroków
Wiara i miłość To wszystko czego pragnę Wiara i miłość Krzyczy w mych snach Karą jest litość Poczucie winy bagnem Wiara i miłość Wszystko co mam
Wiara i miłość To wszystko czego pragnę Wiara i miłość Krzyczy w mych snach Karą jest litość Poczucie winy bagnem Wiara i miłość Wszystko co mam Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|