Jak proch i pył Tylko proch pył i pył
Gdy byłem mały słońce jakoś jaśniej Świeciło na prosty świat Wierzyłem nawet że Bóg nam pisze baśnie Fruwając w górze jak ptak Każdy ma dom i dobrze płatną pracę Szczęście dostępne od tak Nawet nie śniłem że można żyć inaczej Że będzie nam czegoś brak
Piękna iluzja jak bańka z wiekiem prysła Zaciskam pięści bo wiem Demony patrzą na nas z bliska czasem Siedzą tuż obok gdy śpię A ludzie ludziom tworzą na ziemi piekło Ważniejsza władza i zysk Gubiąc po drodze wewnętrzne piękno Zamiast po prostu kochać i żyć
To dzieje się w twej głowie zobacz To dzieje się w NAS
W życia odmętach zapamiętaj Że obok ciebie stoi człek Każdy z nas bywa na zakrętach To ile dasz określa cię W życia odmętach zapamiętaj Dobro istnieje tak jak zło Szanujmy się bo to rzecz piękna Zostaje po nas tylko PROCH
I tak biegniemy ślepo gdzieś przed siebie Gubiąc po drodze swój czas Wierzymy w piekło marząc wciąż o niebie Tęsknocie nierówny strach A ludzie ludziom podcinają skrzydła To ważne byś pierwszy spadł Prosto w ich łapy nienawiści sidła Pragną by płomień twój zbladł
To dzieje się w twej głowie zobacz To dzieje się w nas
W życia odmętach zapamiętaj Że obok ciebie stoi człek Każdy z nas bywa na zakrętach To ile dasz określa cię W życia odmętach zapamiętaj Dobro istnieje tak jak zło Szanujmy się bo to rzecz piękna Zostaje po nas tylko PROCH Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|