Ostatnie słowa wykrzyczała na krawędzi Gdzie jest twój Bóg Nie mam siły dalej pędzić Wciąż czuję głód Pięknych słów i dobrych chęci W zamian za trud Nie chcę spłonąć w niepamięci
Nigdy już nie będę więźniem Twoich cech najlepszych we mnie Nigdy już mnie nie zobaczysz Obok siebie Nigdy więcej nie zapłaczę Nigdy więcej Nigdy więcej Nigdy więcej Nigdy więcej
Gdy go zabiła padał gęsty śnieg Widziała świeże ślady stóp Do ust wciąż napływała słodka krew Jako przyjaciel ginął wróg
Nigdy już nie będę więźniem Twoich cech najlepszych we mnie Nigdy już mnie nie zobaczysz Obok siebie Nigdy więcej nie zapłaczę Nigdy więcej Nigdy więcej Nigdy więcej Nigdy więcej Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|