1.) Raz letnim popołudniem spotkałem Cygankę, Spytała czy powróżyć, podałem jej rękę. Wróżyła o dziewczynie samotnej, ze złotem, I pięknej, jak te róże, które kwitną latem.
Wróżyła o dziewczynie samotnej, ze złotem, I pięknej, jak te róże, które kwitną latem.
2.) I lata upływały, a ja wciąż czekałem, I o dziewczynie z wróżby często rozmyślałem. Myślałem o miłości, którą mi ona da, Widziałem ją w klejnotach, w sukience ze złota.
Myślałem o miłości, którą mi ona da, Widziałem ją w klejnotach, w sukience ze złota
3. ) Włos mi na głowie zbielał, a ja dziś ciągle sam. Nie zaznałem miłości, przeminął dawny plan. O, wróżko czarodziejko, wróć lata młode mi, Nie chcę złota, pieniędzy, chcę młody tylko być.
O, wróżko czarodziejko, wróć lata młode mi, Nie chcę złota, pieniędzy, chcę młody tylko być.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.