1. Raz u zbiegu dwóch ulic zobaczyłem przypadkiem Przechodziłaś nie widząc nikogo, Gdy Cię mijać zacząłem jak by nagle olśnienie Wzrok uniosłaś niepewnie nad drogą W swoich dłoniach trzymałem mały bukiet konwalii, Który w okół rozsiewał swą woń Uśmiechnęłaś się do mnie, serce mocniej zabiło Pomyślałem milczenia już dość
ref. Tylko pokochaj mnie,a ja pokażę Ci świat Tylko pokochaj mnie, a poznasz drogę do gwiazd Uwierz w miłości moc, spróbuj przekonać się Jak piękna może być noc, kiedy pokochasz sie
2. Dzień za dniem szybko mija zawsze Ciebie spotykam Gdy przechodzisz u zbiegu dwóch ulic Sam już nie wiem dlaczego, choć uśmiechasz się do mnie Milczę nie wiem co wtedy mam mówić W swoich dłoniach znów trzymam mały bukiet konwalii, Który w okół rozsiewał swą woń Uśmiechnęłaś się do mnie, serce mocniej zabiło Pomyślałem milczenia już dość
ref. Tylko pokochaj mnie,a ja pokażę Ci świat Tylko pokochaj mnie, a poznasz drogę do gwiazd Uwierz w miłości moc, spróbuj przekonać się Jak piękna może być noc, kiedy pokochasz sie (3x)
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.