Rankiem jak zawsze budzę cię Zaledwie słońca różowy wschód Rankiem do mnie tak tulisz się Za oknem poranny chłód
Lubię rankiem leżeć na wznak Twój ciepły oddech usypia tak Lecz chyba wstawać czas - oho! Wstawać czas - oho! Zaczął się nowy dzień I to by było to!
Rankiem w kuchni znów praca wre I w całym domu słychać twój głos Rankiem w progu przeciągasz się Jak kot głaskany pod włos
Lubię rankiem patrzeć, jak jesz Gorące mleko już wypić chcesz A na mnie chyba czas - oho! Chyba czas - oho! Zaczął się nowy dzień I to by było to!
Od świtu do zmroku Kłopotów mamy bez liku I nie ma mowy Żeby przed nimi można się skryć Choć braknie już czasu Na spacer w noc przy księżycu To jedno wiem na pewno - Bez ciebie trudno by żyć
A wieczorem, u kresu dnia Gdy wszystko opowiedzieć ci chcę Sam się dziwię, że tyle spraw Od rana zdarzyło się
Stary tapczan zaprasza już A cichy sen nad nami tuż, tuż Bo jutro czeka nas - oho Czeka nas - oho Czeka nas nowy dzień I to by było to!
Od świtu do zmroku Kłopotów mamy bez liku I nie ma mowy Żeby przed nimi można się skryć Choć braknie już czasu Na spacer w noc przy księżycu To jedno wiem na pewno - Bez ciebie trudno by żyć
To jedno wiem na pewno - Bez ciebie trudno by żyć To jedno wiem na pewno - Bez ciebie trudno by...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.