Nie będziemy tu rozmawiać o gustach Jakaś panna całuje mnie w usta Widzę po niej, że lubi się puszczać I wiem doskonale, że w głębi jest pusta Mógłbym zabrać ją dzisiaj do łóżka Lecz nie mam ochoty i kurwa odpuszczam Pod klubem już stoi taksówka Wracam do domu, mam dość tego gówna Widzę ludzi to znana mi grupa Najbardziej lubią zalać się w trupa Panny co w klubach szukają fiuta Myśląc o nowych kolczykach i butach Typy też tutaj szukają wrażeń Piją i ćpają wydając kasę Myślą, że spełnią jedno z tych marzeń By być panem życia, są nikim na razie Ich życie jest szybkie jak taksa A ich myśli są płytkie na maksa Ja w taryfie staję na światłach I patrzę na życie w nocnego miasta Widzę na pasach gość z małolatą Tak młodą, że mogłaby mówić mu tato Może jest szmatą, krzywe odbicie Ale kurwa mać gdzie są granice, gdzie są granice
Gdzie są granice?
Ref x2 Nie spytam Cię o wiek, bo wiem, że nie wypada Widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz Jesteś tak słodka, wiesz? To twoja najgorsza wada Bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada
Panna śmiga ze starszym typem Zostanie sama z przedartym życiem Lata po klubach i czuje się VIP-em Niedługo zacznie tu latać, też z HIV-em Wielu czuło, że bardzo ją kocha Bo jest taka słodka na pierwszy rzut oka Zwykła idiotka co lata na prochach Kluby, wódka, faceci i koka Szuka sponsora i wraca nad ranem A wśród koleżanek uchodzi za damę Wszystkie weekendy są takie same Choć rodzicom mówi '"To tylko taniec" Oni w to wierzą, to prosta regułka "Wszyscy są źli, ale nie moja córka" Buty na szpilkach, skórzana kurtka Miss podwórka to zwykła kurwa Tak niewinnie wygląda, mam rację? Tak naiwnie wielu jej pragnie Jest o krok by znaleźć się na dnie Choć stoi przy barze i wygląda ładnie Czeka na Ciebie, kradnie spojrzeniem Widzisz ją w niebie, choć spada w podziemie Ty i ona to twoje marzenie Lecz to nie anioł to tylko złudzenie, tylko złudzenie
Tylko złudzenie
Ref x2 Nie spytam Cię o wiek, bo wiem, że nie wypada Widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz Jesteś tak słodka, wiesz? To twoja najgorsza wada Bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekolada
Z zewnątrz wyglądasz słodko Nie dostrzega nikt twoich wad Ale każdy kto Cię spróbował Poczuł na ustach ten gorzki smak Szczerość, miłość, uczucia Tego wyraźnie teraz Ci brak Niestety nie okażę współczucia Zraniłaś wielu, to cały twój świat
Ref x2 Nie spytam Cię o wiek, bo wiem, że nie wypada Widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz Jesteś tak słodka, wiesz? To twoja najgorsza wada Bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekoladaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.