Bo ty jesteś idealna, Przecież to jest szczera prawda Nie chcę, żebyś się zmieniała, Na mnie tak samo spojrzała Dla mnie nie ma żadnej ładniejszej, Mądrzejszej, skromniejszej na świecie Nie wiesz, kocham, oddałbym życie za ciebie Popatrz mi w oczy, kochanie, choć raz, Gdy stoisz obok, nawiedza mnie strach
Znowu nie wiem, co mam zrobić, Tak kocham na ciebie patrzeć Na me serce, no i blizny, Jesteś najlepszym lekarstwem Twoje brązowe oczy i piękne rysy twarzy O tobie, misiu, mogłem przecież kiedyś tylko marzyć Teraz złap mnie za rękę, Powiedz też więcej, Masz tak piękne wnętrze Więcej do szczęścia naprawdę nic nie chcę Chcę ciebie, chcę ciebie - już wiem, że to pewne Więcej do szczęścia naprawdę nic nie chcę Chcę ciebie, chcę ciebie - już wiem, że to pewne Już wiem, że to pewne Już wiem, że...
Ty jesteś idealna, Przecież to jest szczera prawda Nie chcę, żebyś się zmieniała, Na mnie tak samo spojrzała Dla mnie nie ma żadnej ładniejszej, Mądrzejszej, skromniejszej na świecie Nie wiesz, kocham, oddałbym życie za ciebie Popatrz mi w oczy, kochanie, choć raz, Gdy stoisz obok, nawiedza mnie strachTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.