[Zwrotka 1] Zacząłem od zera tak jak Fibonacci Nie kalkulując czy to mi się opłaci Jestem z Raszyna i wiem jak to brzmi Dlatego wchodziłem oknem, gdy zamykali drzwi Błogosławi co nie mieli zbyt łatwo W drodze na szczyt nie spocznę jak Diatłow Robią wszystko żebym tylko nie przebrnął Gdy zasiądę na tronie, mogą cmoknąć mnie w berło Kilku ludzi straciłem, ale chuj w to Ci najważniejsi zawsze za mną pójdą Jedynak, co ma kilku braci I ślepą nadzieję, ze ta droga gdzieś prowadzi I jeśli tego nie czujesz, to to zostaw Chcesz wyjąć hajs? Trzeba ponieść koszta Od zakurzonych płyt, aż po złote Mówią szczyt, a ja widzę Gologotę
[Refren] Eviva l'arte Sukces się śnił, eviva l'arte I choć to był eviva l'arte To z całych sił eviva l'arte, eviva l'arte, eviva l'arte Sukces się śnił, eviva l'arte I choć to był eviva l'arte To z całych sił eviva l'arte, eviva l'arte, eviva l'arte
[Zwrotka 2] Gdzie nie pójdę mama, każdy mnie poznaje Z Włoch do Polski jak dama z gronostajem Nas już nie będzie, ale sztuka przetrwa A dla mnie to cenniejsze od srebra Rzuciłem rap, no bo koks mnie porwał Dziś to mam w chuju po ile chodzi torba Wjeżdżam po przerwie tak jak Tetmajer I nie odejdę stad dopóki się nie najem Jestem artystą i to trudna rola No bo jak coś zmaluję to przydzielą kuratora A do niedawna jeszcze sam byłem na dnie Spytaj się tych co mnie znają prywatnie Moim imieniem kiedyś nazwą ulicę Wersy takie, że się kłania Police Wysyłamy wam nową płytę w folii Chwilę przed tym zanim przejdzie do historii
[Bridge] Sukces się śnił i choć to był, to z całych sił
[Refren] Eviva l'arte Sukces się śnił, eviva l'arte I choć to był eviva l'arte To z całych sił eviva l'arte, eviva l'arte, eviva l'arte Sukces się śnił, eviva l'arte I choć to był eviva l'arte To z całych sił eviva l'arte, eviva l'arte, eviva l'arteTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.