[Zwrotka 1: Avi] Nie czułem strachu, gdy zbliżał się po mnie patrol Jak pójdziemy siedzieć to wyłącznie kurwa na tron Całe nasze życie poznajemy się na ludziach Ja do końca za swoimi nawet jak grozi współudział Kiedyś będę prochem rozsypanym w małej urnie Bo takie decyzje zapadają tu odgórnie A najlepsi artyści to od dawna są już martwi I Herbert i Biggie i Salvador i Magritte Nie raz to życie wystawiało mnie na próbę Jebać to wszystko, zmalujemy coś jak Rubens Dostałem jedno życie, żyje jak mi się podoba Zostanie po nas więcej niż te napisy na grobach
[Refren: ReTo] Nikt nie będzie słodził, ale każdy pieprzy Jeszcze zrobię parę płyt i będę kurwa nieśmiertelny A to klątwa czarnej perły, wysiadam z własnej bemki Choć wrzucamy do żołądków, nie potrafimy napełnić Napiszą mi na grobie datę, imię i nazwisko, ej Datę, imię i nazwisko Chcę by wtedy czytającym mogły mówić o mnie wszystko Mogły mówić o mnie wszystko
[Zwrotka 2: Avi] Połowa tego życia jakoś pewnie już za nami Przywitali mnie z uśmiechem, pożegnają mnie brawami Bywały takie chwile, gdy było mi kurwa smutno Wtedy sięgałem po kartkę jak Magritte po płótno (ta) To moja praca a ja dalej mam zajawkę Grałem tu za frajer zanim zagrałem za stawkę Przeszedłem wszystkie szczeble i wyszedłem se z podziemia Całkiem nieźle jak na gościa, co nic nie miał (ej) Buduję imperium tak jak kiedyś Juliusz Cezar Jak już dotrę na ten szczyt, to będę tam sobie leżał Przedwczesna śmierć wśród artystów to normalne Bo jak nie przedawkują to oberwą z broni palnej
[Refren: ReTo] Nikt nie będzie słodził, ale każdy pieprzy Jeszcze zrobię parę płyt i będę kurwa nieśmiertelny A to klątwa czarnej perły, wysiadam z własnej bemki Choć wrzucamy do żołądków, nie potrafimy napełnić Napiszą mi na grobie datę, imię i nazwisko, ej Datę, imię i nazwisko Chcę by wtedy czytającym mogły mówić o mnie wszystko Mogły mówić o mnie wszystkoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.