[Zwrotka 1: Kaśka Sochacka] Bez zbędnego szumu znikam ładnie, Trochę się pomęczę, przezimuję na dnie, Zaraz się urządzę, ktoś tu do mnie może wpadnie, Pewnie jeszcze trochę schudnę, nim na nogi stanę;
[Refren: Kaśka Sochacka] A Ty jak? Jak Ci się teraz podoba Twój świat, Znów jest soczysty i Cię bierze do tańca, Mój ma kontuzję i się bólem zrasta, A Ty jak? Naprawdę życzę żebyś dobrze się miał, Zdobywaj szczyty i już bądź tym najlepszym, I tylko czasem proszę chociaż zatęsknij;
[Zwrotka 2: Chivas] Ma na sobie drogi płaszcz, Bo ukrywa brzydkie wnętrze, Mówiłem, że nie będę brać, A wciągnąłem coś w łazience, Nie mam pojęcia, jak miałbym ją kochać, Skoro siebie w kurwę nienawidzę, Ej, codziennie się czuję jak listopad, Codziennie się czuję trochę dziwnie;
[Refren: Kaśka Sochacka] A Ty jak? Jak Ci się teraz podoba Twój świat, Znów jest soczysty i Cię bierze do tańca, Mój ma kontuzję i się bólem zrasta, A Ty jak? Naprawdę życzę żebyś dobrze się miał, Zdobywaj szczyty i już bądź tym najlepszym, I tylko czasem proszę chociaż zatęsknij;
[Zwrotka 3: Avi] Znam te suki tak puste, że aż się proszą o trociny, I takie co były gotowe założyć wszystko oprócz rodziny, Więc zakładały dla mnie kabaretki no i gorset, Czemu nie słuchałem wtedy serca tak jak Roxette, Mówi, że jest niezależna, a gdybyś nie wiedział co to znaczy, To tylko kolejna księżniczka co nie ogarnia brudnych naczyń, Różniły się imionami a poza tym to były takie same, Co mi po królewnie, która nie potrafi nawet zadbać o zamek, Ty jesteś inna dlatego będziesz matką moich dzieci, Gdy klęknę pytać o rękę nie będę bać się odpowiedzi, I tak patrzymy na siebie jakbyśmy byli idealni, Dobra zostaw naczynia, chodź do sypialni;
[Refren: Kaśka Sochacka] A Ty jak? Jak Ci się teraz podoba Twój świat, Znów jest soczysty i Cię bierze do tańca, Mój ma kontuzję i się bólem zrasta, A Ty jak? Naprawdę życzę żebyś dobrze się miał, Zdobywaj szczyty i już bądź tym najlepszym, I tylko czasem proszę chociaż zatęsknij, Za mną;Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.