A kiedy nie zostanie nic Prócz dobrych chęci i złych słów Na stole ci zostawię list Gazetę sprzed dwóch dni I zbędny mi już klucz
Zadzwonię jeszcze tu i tam Spakuję wszystkie troski swe Uwierzę w parę małych kłamstw I pójdę Bóg wie gdzie I pójdę Bóg wie gdzie
Może raz albo dwa obejrzę się Pod powieką łza zapiecze I zatańczy, zawiruje wielki "jam" Z już zapisanej książki wyrwę kilka kart W rachunku się nie zmieni nic prócz paru dat
Jak nitkę zerwę stary film Pokocham ślepo jeszcze raz Pobiegnę w życie z wszystkich sił W śródmiejski rzucę pył Pamiątek dawnych garść
Lecz zanim dowiesz się, że już Znalazłam w życiu ciepły kąt Zrozumiem, że to gorzki miód Że innej bije dzwon Że innej bije dzwon
Może raz albo dwa obejrzę się Pod powieką łza zapiecze I zatańczy, zawiruje wielki "jam" Z już zapisanej książki wyrwę kilka kart W rachunku się nie zmieni nic prócz paru dat
Nie swoją w lustrze dojrzę twarz (Nie swoją w lustrze dojrzę twarz) I sama wrócę w pejzaż twój (I sam już wrócę) Poprawię włosy, zdejmę płaszcz Znów wezmę tamten klucz Znów wezmę tamten kluczTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.