Tadek Jak ci to wyszło ponownie zauroczyłeś świat Jak co 5 dni od kilku lat Ej Tadek, Tadek ty masz do tego głowę
To jest przyszłość Grześ ledwie wypił Usiadł i zbladł Tadek ty podaj mi w końcu skład I nie bój się już tak o zarobek
Apodyktyczny I zwodniczy jak bileter w zoo Za dużo liczysz przeszkadza mi to Bardziej niż zęby - żółte od fajek
Nie maja prawa do łez Dindu i Aborygeni Snu nie spędza im z powiek To, że Tadek tak się ceni
Nie mają prawa do łez Taksówkarze i zakonnicy Snu nie spędza im z powiek Czym Tadek jeździ po stolicy
I kończy się sobota I kończy się niedziela Zaczyna poniedziałek Zaczyna to tango I kręci się blisko Tęczowy oficer Wódę pije z plastiku I pysk ma jak kangurTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.