Smutne graffiti błyszczy na murze Wiem, że nie mogło już być tak dłużej Kończy się wszystko tak jak niedziela Trudno się teraz będzie pozbierać
Rano, południe, wieczór, znów rano Wspomnienia gnębić mnie nie przestaną Psy monotonnie na deszczu mokną Paryż, Warszawa, Londyn i Tokio
A nasza miłość - bolesne piętno Teraz to tylko już obojętność I nic nie zmieni, że patrzę w okno Paryż, Warszawa, Londyn i Tokio
Nie ma co chodzić, pustka na mieście Z Księżyca sygnał, że gdzieś tam jesteś Kawę popijasz, korki cię złoszczą I już nie myślisz o mnie z pewnością
I już nie myślisz o mnie
A nasza miłość - bolesne piętno Teraz to tylko już obojętność I nic nie zmieni, że patrzę w okno Paryż, Warszawa... i Tokio
A nasza miłość - bolesne piętno Teraz to tylko już obojętność I nic nie zmieni, że patrzę w okno Paryż, Warszawa, Londyn i TokioTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.