Córka z kolegą przyszła na obiad Może rodzicom by się spodobał Gdyby przy stole, cały w pretensjach Nie przyznał, że już nie jada mięsa
Potem przy zupie już ogórkowej O polityce w głupiej rozmowie W spojrzeniu ojca kwitła ohyda Bo gość wyglądał mu coś na Żyda
[4x:] Nie czuj się winny, że jesteś inny Nie wstydź się, bracie, że chcesz inaczej
Przy drugim niesmak chwycił rodziców Bo na pytanie, co robi w życiu Chłopak powiedział, że jest didżejem Oni myśleli, że pan jest gejem
Gdy przyszła w końcu pora na deser Matka westchnęła: "Weź, przestań, Czesiek" Bo mąż się upił najsłodszym winem I wyszło na jaw, że jest kretynem
[4x:] Nie czuj się winny, że jesteś inny Nie wstydź się, bracie, że chcesz inaczej
[8x:] Nie czuj się winny, że jesteś inny Nie wstydź się, bracie, że chcesz inaczejTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.