Przed kolegami poczułem dumę Bo uprawiałem seks z bizneswoman Przy niej zaznałem rozkoszy wiele Na oku miała zawsze interes
Kolejna dała mi jednak więcej Miała przepiękne, bogate wnętrze Ingerowałem w to ponad wszystko Nie ma jak miłość z introwertyczką
[2x:] Żądza mnie wpędza ze związku w związek Lecz wszystkich dziewczyn mieć już nie zdążę
Następnej urzekł mnie długi warkocz I to, że była od lat szatniarką Znała praktycznie wszystkie numery Które do życia mogłem z nią wcielić
Po nich dziewczyna blond - jak narkotyk Bo posiadała ciągłe ciągoty Gdy zabierała się już do dzieła To w nieskończoność rzecz wręcz ciągnęła
[4x:] Żądza mnie wpędza ze związku w związek Lecz wszystkich dziewczyn mieć już nie zdążęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.