nieznośna lekkość straconego czasu krótkie noce bez snu długie dni bez chmur tłuste lata policzone do sekundy suma wszystkich moich zemst
oddycham wtedy gdy stąpam po rozbitym szkle kradnę owoce z królewskich sadów chwytam za gardło gęstą noc i mylę pańskiej sforze trop
nieznośna krótkotrwałość minionego czasu letnie noce bez snu na Letnej suma wszystkich moich zemst noc jest o tym co kryje się w dzień Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|