Wieczór plamię lustro odbiciem zmywając grymas dnia minionego uśmiech od ucha do ucha
W szkołach na ulicach w urzędach i w autobusach ludzie bez twarzy z grymasami przyklejonymi często krzyczą rzadko się uśmiechają jakby coś ukrywali
Skoro świt zasiądę nałożę nową mimikę szczerą do bólu twarzy
Ukrywamy przed sobą nasze smutki i żale i nie będziemy się przecież uśmiechać do ludzi na ulicach bo tak robią wariaciTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.