A / ASTA / Spóznione Wyznania
zaczelo sie tak, wspolne pasje, jeden swiat znalismy sie od dzieciaka on mnie zawsze wspieral brat choc mijaly lata, sztama zawsze miedzy nami mogl sie walilc caly swiat on by mnie nigdy nie zostawil nie pozwolil mnie tez zranic to bylo niesamowite przy nim tak naprawde poznalam co to zycie wtedy nie myslalam o nim jak o kims kogo pokocham wystarczyla mi przyjazn a teraz nie spie po nocach boze co za koszmar, on jest mi bardzo bliski nie chce tego schrzanic, tej przyjazni przede wszystkim zatrzymalam to w sobie poczekam na lepszy moment dluzej tak nie moge wiec to jest nieuniknione nie odejde w druga strone za bardzo mi zalezy teraz jestem pewna ze to wlasnie z nim chce przezyc reszte zycia bez wzgledu na wszystko jestem dorosla kobieta a nie mala dziewczynka
idzie w moja strone, serce wali jak szalone w glowie tyle mysli, ktora prawde dzis wybiore siadam kolo niego speszona jego spojrzeniem probuje cos tam wyczytac,co dokladnie tego nie wiem juz mam to powiedziec gdy podbiega jakas panna caluje na powitanie, w sercu otwiera sie rana a w kieszeni noz i ten cholerny bol ledwo sie podnioslam i znow zwalilo mnie z nog spoznione wyznanie to bylo do przewidzenia przeciez ja nie sprawie, ze dzis zatrzyma sie ziemia pozostana mi wspomnienia, bede sie z tego smiac ale w tym momencie wiesz zawalil mi sie swiat pozostanie tylko brat, drogi pewnie sie rozejda odejdziemy w swoja strone by spotkac milosc kolejna zycze powodzenia, oby wam sie ulozylo a ja? znikne powoli przeciez nigdy mnie nie bylo Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|