Żyję na pożyczonym czasie Pożyczam lata, kupuję dni... Panika, tak pięknie uśmiecha się do mnie Gdy w głowie ciemno i etylowy szum... Logika, zmartwienie, ostatnie kuszenie Spalę ją w ogniu, sam w rzece utopię się
Żyję na pożyczonym czasie Pożyczam lata, kupuję dni Handlując czasem jesteś na czasie Pożycz mi proszę te kilka chwil
Logika coś skrzętnie przede mną ukrywa Obrazy, emocje w oparach martwy losu szkic Nakreślone znaczenie, przekreślone cierpienie Uduszę powietrzem, oddechem zetnę łeb
Żyję na pożyczonym czasie Pożyczam lata, kupuję dni Handlując czasem jesteś na czasie Pożycz mi proszę te kilka chwil
W dłoniach ukrywam, wstydliwe spojrzenie Czekam aż spadnie ostatnia z martwych łez
Żyję na pożyczonym czasie Pożyczam lata, kupuję dni Handlując czasem jesteś na czasie Pożycz mi proszę te kilka chwil Te parę dni... te kilka chwil... Te parę dni... te kilka chwil... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|