Poznaj moje wnętrze, byś wiedział że nie skręcę, I pójdę z tobą w bój zginąć lub zostanę jeńcem, W ręce nieprzyjaciół więcej nikt by nie zapłacił, Nie masz zaufania, to tak jakbyś wszystko stracił,
Poznaj moje wnętrze, byś wiedział że nie skręcę, I pójdę z tobą w bój zginąć lub zostanę jeńcem, W ręce nieprzyjaciół więcej nikt by nie zapłacił, Nie masz zaufania, to tak jakbyś wszystko stracił,
Mam dom, mam bliskich, mam jakiś hajs i talent, I znajomych co przybywa stale, Z problemami tu przychodzą dalej, Mają wad, mają zalet tyle samo, Nawet mówią do mnie brat, Ale nie wiem czy podołam, czasem sam pomocy wołam, Dając zaufanie czasem sam nie ufam, Daję rady, a sam innych rad nie słucham, Daję siłę ducha, a mój duch coraz słabszy, Dobry Bóg daje klapsy gdy schodzę na psy, I na trzy się podnoszę, Znów daję i nie proszę cię o rewanż, Nigdy nie lekceważ czyjegoś oddania, Kochaj czynem, a nie w zdaniach, Daj się poznać, a ja będę cię osłaniał skacząc w ogień, Raz się przejadę nie zaufam więcej tobie To tekst do naszych ziomów i też do naszych kobiet, Musicie mi pomóc, bym nie wierzył tylko sobie i Panu Chcę wierzyć w siebie was i ten naród
Poznaj moje wnętrze, byś wiedział że nie skręcę, I pójdę z tobą w bój zginąć lub zostanę jeńcem, W ręce nieprzyjaciół więcej nikt by nie zapłacił, Nie masz zaufania, to tak jakbyś wszystko stracił,
Poznaj moje wnętrze, byś wiedział że nie skręcę, I pójdę z tobą w bój zginąć lub zostanę jeńcem, W ręce nieprzyjaciół więcej nikt by nie zapłacił, Nie masz zaufania, to tak jakbyś wszystko stracił,
Nie chcemy być samotną wyspą,, Przy brzegu tłum bliskich i z szeregu wystąp, Ci co są przy nas, czy na dnie czy na wyżynach, Co pamiętają jak zaczynał się ten wymarsz, I ten sam dom i tą do ludzi bez iluzji, Z nimi kopię tu piłkę, choć po kontuzji, Dla pasji, bez hierarchi, bez lepszych nacji To przykład inspiracji, Zastrzyki uczuć w buszu dni dzisiejszych są jak ostrze, Wytnę chaszcze i popatrzę ostrzej, Chcę zaufać nim wzrok ogarnie zaćma, Nie chcę zgubić sensu i zaćpać, Raz tylko jedyny raz, ja i obiektyw, Dzisiaj to tylko dzisiaj, jutro projekty pochłonie płomień, I w tronie siądzie kolejny byt bez głębi, beznadziejny, Tych chwiejnych kilka chwil, to winda na zerowym piętrze, Wierzę że wyżej jest więcej, Wnętrze jest ciężej pojąć, I gnoją się ludzie za nic, zanim zostaną wysłuchani,
Poznaj moje wnętrze, byś wiedział że nie skręcę, I pójdę z tobą w bój zginąć lub zostanę jeńcem, W ręce nieprzyjaciół więcej nikt by nie zapłacił, Nie masz zaufania, to tak jakbyś wszystko stracił,
Poznaj moje wnętrze, byś wiedział że nie skręcę, I pójdę z tobą w bój zginąć lub zostanę jeńcem, W ręce nieprzyjaciół więcej nikt by nie zapłacił, Nie masz zaufania, to tak jakbyś wszystko stracił,
To zwykle pancerz osłania naszą skórę, Nasza skóra, nasze ciało, duszę pozostawia z bólem, Gdy całym sobą struty padam na kolana, Raz dobrze, raz dramat to wszystko według Pana, Nie znam miejsca i godziny stałem sam w przeciągu chwili, Zrozumiałem, że tych bliskich mam niewielu, Wszystko ważne nim ostanie się popiołem, Dam od siebie, nie zabiorę póki dłonie w pełni sprawne, Kocham życie za wyzwanie, za podjętą rękawicę, Za piasek w oczach, prawdę na płycie, Za czystą miłość, za nagrodę, za karę, Za wspólne granie, za wszystko czego chciałem, Choć niepewnie jak w ciemnym pokoju, Sunę dłonią po meblach, tak po miesiącach bojów, Wysiadam z fury, pewnie patrzę w niebo i dziękuję, Za ludzi wokół, że się nami opiekujesz, I choć pod granitową kilku-winylowej nie posłucha już, Nie tracimy ducha jeśli proste cele mamy, Ja nie oddałem się za parę drobnych monet, Dumny pełen wiery jak stałem tak i stoję,
Poznaj moje wnętrze, byś wiedział że nie skręcę, I pójdę z tobą w bój zginąć lub zostanę jeńcem, W ręce nieprzyjaciół więcej nikt by nie zapłacił, Nie masz zaufania, to tak jakbyś wszystko stracił,
Poznaj moje wnętrze, byś wiedział że nie skręcę, I pójdę z tobą w bój zginąć lub zostanę jeńcem, W ręce nieprzyjaciół więcej nikt by nie zapłacił, Nie masz zaufania, to tak jakbyś wszystko stracił,Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.