[Kris] (nieważne) owszem, bo jeden to poprze A drugi przyrówna do gówna I uzna moje dzieło za najgorsze Zrobiłem dobrze, najlepiej jak potrafię Co najpierw styl? Brak oryginalności, na czym mnie złapiesz? Odbierasz nam, swoim ziomkom też zabierz W swojej punktacji byłeś i jesteś Wierny jednej nacji Kto cię uczy myśleć, ten kto tobą trzęsie? Czy ten co ma wzięcie Słuchasz idola, i po co? Każe ci krzyczeć, ty krzyczysz (krzyczysz) Święta jego wola Z taką głupotą nigdy się nie uporam Więc wole ją olać KeeRIeS Totalny ignorant Tak dziś jak i wczoraj Nie dam się oszukać i nie stracę ducha Mam swój rozum nie muszę ich słuchać
Ref.: Nieważne co mówią, nieważne bo (nieważne bo) tak i nie ważne co mówią bo Nieważne co mówią, nieważne bo (nieważne bo) nieważne co mówią Tak i nie ważne bo x2
[Liber] Jak zwierzę w sidłach osaczeni Odrzuceni na margines, ale nigdy nie straceni Tego wariantu nawet nie dopuszczam Mimo, że istnieją różne gusta Nie wszyscy się cieszą kiedy otwieram usta Nieważne co mówią, nie uciekam od lustra Czarna wróżba ze strony zawistnych Ze źródła głupizny Ci co wyruszają za tropem łatwizny Chcieli nas wyjebać z bieżni Dobrze, że byliśmy trzeźwi Na tyle nie zależni, wierz mi łatwo było upaść Tak jak udar łatwo dostać w upał Jednak nasza grupa dzisiaj nadal jest grupą Mimo ludzkiej niechęci zdołaliśmy wypełnić ten kupon (słyszy cię tam kto?) są tacy co za to nas nie lubią Mitomani, sami nie wiedzą o czym mówią
[MCN] Różni są ludzie, naprawdę bardzo Niektórzy patrzą na ciebie z pogardą Bo zazdroszczą, że coś ci się udaje Ja od reszty odstaje Nie mieszam się z tłumem Dlatego, że walczę nie pięścią a rozumem Mam świadomość, że coś mam w głowie, że coś umiem I do życia zdrowe podejście Nie rozpycham się łokciami o miejsce Mieć dobre wejście chciał by mieć każdy Bo dobry start w życiu jest szalenie ważny Możesz się śmiać, ale ciebie też to dotyczy Chce zaistnieć tam gdzie słowo się liczy I nieważne co mówią, nie ważne bo Liczy się fakt, że wciąż robię to A ty chciał byś słuchać, ale źle mówisz o tych Co nie nagrywają jeszcze płyt złotych I wiesz co najbardziej głupie jest w tym? Że śmieje się z ciebie ktoś taki jak ty On całe życie będzie gadał a my (a my) Zrealizujemy nasze sny
Ref.
[Doniu] Pędzę bo i tak wiem już dobrze Co z zachodu warte, a co może Skaleczyć, boleć i goić się latami Choć jutra nie pewny z wczorajszymi wrażeniami Ciągle tu stoję, chcesz to mnie sprawdź Nie przez komórkę, ej powiedź w twarz Poza obrazą na nic cię nie stać Nie będę tłuk cię, jestem oszczędny w gestach Gorsi od ciebie są ci na górze Radni, bezradni fałszywi politycy Puste wyszczekane kukły na mównicy Których paplanina pokrycia nie ma w niczym A media (co media) wykrzywiają nam psychikę Może jesteś już TV niewolnikiem (ta) No kogo ma słuchać młody człowiek jak ja Słucham serca, Boga i muzyki rap
Ref. x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.