Ujawniono dokumenty, że w Krośnie przed rokiem dwóch prawdziwych świętych stało nad Wisłokiem.
Ozdabiały święte głowki aureole kolorowe, pewien rolnik z Turaszówki słyszał ich rozmowę.
Mówi święty Idzi do świętego Rocha: ,,Koń jaki jest, nie każdy widzi, kiedy się zakocha.
Takie rzeczy się zdarzały, mój święty kolego, że jedziesz na białym, a widzą czarnego.
I od razu dramat wielki, i opuści cię dziewczyna, nie zrozumiesz bez butelki węgierskiego wina.''
Mówi święty Idzi do świętego Rocha: ,,Koń jaki jest, nie każdy widzi, kiedy się zakocha.''
Ujawniono dokumenty, że w Krośnie przed rokiem dwóch prawdziwych świętych stało nad Wisłokiem.
Jeden święty miał kalosze, drugi trampki ciut za duże, jeden na siatkówkę poszedł, a drugi na żużel.
Mówi święty Idzi do świętego Rocha: ,,Koń jaki jest, nie każdy widzi, kiedy się zakocha.'' Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|