1. To ma być wesoła, optymistyczna pieść, proszę mi śpiewać optymistycznie w tej chwili. Proszę bardzo. Jedziemy. Sto lat, za Twoje zdrowie wznoszę toast Na stole panienka goła Na punkcie cipek zawsze miałeś fioła Nie jesteś sam ktoś woła : Jest nas setka Znamy się 21 lat czyli od dziecka Pestka, na pohybel za Twoje zdrowie Pij człowieku wódkę i ruchaj dziesiątki kobiet. Urodziny twoje, jedna wielka orgia Upalony do nieprzytomności Ta historia napisała się sama My będziemy pić do rana Skrzynka wódki trzy kartony szampana Sponiewierana niejedna małolata Tą to chyba znam, chyba obca jest tamta banda Pijaków narkomanów, seksualnych zboczeńców Nastukanych szparek, wylizanych młodzieńców Pacjentów , po kilku na jednego suta A ta Komunina mała czego tu kurwa szuka Z przerażeniem luka na ta sodomę i gomorę Na naszych imprezach poznała się z hardcorem Bliżej, ciszej obrońcy moralności nie śpią A my mamy ich w dupie niech się dewoty pieprzą Aśmy pochlali
Ref. Sto lat dzis są twoje urodziny sto lat Wszystkiego najlepszego ciągle jesteś małolat 2x
2.W sobotę było dzikie party w chacie Niedziela rano zaprosiłeś na torta Obie babcie, dziadka ciotkę i resztę family Żeby krewni uczcili Twoje urodziny Na lampkę dobrego wina dyskusja o niczym A ty budzisz się rano i co widzisz? Syf Alkohol płynie twardo jeszcze w Twojej krwi Zajebiście Cię mdli. By się ruszyć nie ma sił Zaraz przyjadą goście, a tu zlana jeszcze pościel Wykąpać się by było teraz najprościej Ale w wannie śpi jakaś dupa Pod telewizorem leży ziom zalany w trupa W kuchni spija resztki wódki upalona sztuka Ktoś puka. Kurwa! Sa pod drzwami. Ojciec matka z dziadkami, wujek ciotka z dzieciakami Wszyscy już są. Po tej stronie drzwi pieprzone zoo Porno duszno i w dodatku śmierdzi wódką Klamka, drzwi, Oj boże, opad szczeny Nabombany huk wytoczył się na nich z łazienki Proszę, o babcia nie z kasanowa Tą co na plebani ksiądz sobie ją wychował Nie stanie w tym domu już moja noga powiedziała i wyszła Do tego wszystkiego pojawiła się policja Dziękujemy mamy jeszcze miskę chipsów Było w nocy za głośno a idź pan w pizdu Wszystko odwróciło się przeciwko mnie tego ranka Co roku to samo na 200 zł mandat Przerażona rodzina. Co za wiało temu chłopaczyna Po sąsiadach już poszło Wie już cała dzielnica
Ref. Sto lat dzis są twoje urodziny sto lat Wszystkiego najlepszego ciągle jesteś małolat 4xTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.