Ref. Na horyzoncie widać znów, cały ref. bis Port nowy, choć to Port Stary, A w „Starym Porcie” to po prostu jest, Taki klimat „ech – czary-mary”, Nie znajdziesz go u redy wód, Ani na brzegu żadnej plaży, Ale wystarczy zamknąć oczy by, Każdy z nas mógł go sobie wymarzyć.
1. Znużony szarym tygodnia trwaniem, Jak masz ochotę na drinka czy granie, Jak masz ochotę na browar czy kawy łyk, Czy też na złej pogody przetrwanie, Tam znajdziesz miejsce, co dusze ma, Tam są wspomnienia kapitanów, Tam szantymen w każdym kącie gra, I tam nie ma żadnych Panów.
Ref. Na horyzoncie widać znów, … cały ref. bis
2. Nie jeden tam słyszał w głowie szum, A stukot mew był nieznośnym rumorem, Niejeden stamtąd wychodził wcześnie rano, Tylko po to by wrócić wieczorem, Nie jeden z Was tam kufel ma, Co czeka w stałym miejscu, stale, A jak wypijesz „złotego” łyk lub dwa, To już wychodzić nie chcesz wcale.
Ref. Na horyzoncie widać znów, … cały ref. bis
3. To tam Gwiazdy, Gwiazdki, Gwiazdeczki, O morzu pieśni śpiewają, piosneczki, I każdy, co o morzu trochę wie, Z innymi dzielić będzie się. Dlatego trzymaj się Krzysztofie B., Z całą Krakowsko-Chorzowską załogą, A ja po cichu tak myślę sobie, że, Pójdziemy razem, tą samą drogą.
Ref. Na horyzoncie widać znów, … cały ref. bis Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|