Żaden ze mnie MC, dałem ci odejść bez pretensji będę tęsknić bby das ist Ende, fertig
Żaden ze mnie MC, dałem ci odejść bez pretensji bede tesknic bby das ist Ende, fertig
chyba pora zacząć pisać nowy rozdział z życia szczery do bólu, nigdy nie miałem nic do ukrycia
Ich habe viel falsch gemacht junger dummer mann hey schatz ich bin lucifer ohne dich ich ficke alles jeden tag, Rasantes Leben, vodka, Drogen, immer das gleiche (ja, alles zeit)
dobrze wiesz mordeczko, jak to jest, gdy brak drugiej osoby obok i świat przytłacza Cię nie chcesz zamknąć się w sobie i wychodzisz do ludzi pijesz, balujesz, a później i tak wszystko Cię smuci
pita wódka z liści Peruwiańskiej koki, wale absynt już mnie nie krzywi wiec nie musze popić trochę długo się to ciągnie, nie liczę dni i tygodni więc czekam aż się skończy i zacznę z kimś na nowo
kiedy zacznę z kimś na nowo będzie pięknie znowu daje ci słowo będzie lepiej bo wiem że mnie pozbierasz ale pierw Cię muszę znaleźć, chyba jeszcze poczekam
zanim zacznę od zera, budować nowy eden w którym nie zabraknie więcej ani mnie ani Ciebie świat w którym ukojeniem, jesteśmy my dla siebie stwórzmy wspólną przyszłość, byłoby pięknie
Chcę Cię w nocy związać liną, spiąć nogi i pieprzyć muszę przestać o tym myśleć bo przechodzi mnie dreszczyk będę zachwycać się Twoim nagim ciałem skarbie a nad ranem kochanie przygotuje ci śniadanie wypijemy razem kawę bez obawy ze Cię stracę Ty przynajmniej będziesz obok, mam nadzieje ze na stale, ej
x2 powiedz mi co będzie dalej miedzy nami wiem ze tkwimy w tej przyjaźni ale tęsknie też za nami
zanim zacznę od zera, budować nowy eden w którym nie zabraknie więcej ani mnie ani Ciebie świat w którym ukojeniem, jesteśmy my dla siebie stwórzmy wspólną przyszłość, byłoby pięknieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
