Hej, człowieku, człowieku Gdy się znajdziesz na cokole Nadmij płuca na kształt miechów I zawołaj do tych w dole Hej, człowieku, człowieku Zawsze ci, co będą niżej Na twój widok zgodnie szepną: "Spójrz, to ten co wszedł najwyżej"
Hej, człowieku, człowieku Gdy się wdrapiesz na szczyt marzeń Na brak celów nie narzekaj Z góry patrzy się inaczej Hej, człowieku, człowieku Nie ma miejsca tam dla wielu Więc i radość z tych sukcesów Przyjdzie dzielić ci samemu
Hej, człowieku, człowieku Przed swym losem nie uciekaj Ręce złóż jak ptak do lotu Na przychylny wiatr poczekaj Hej, człowieku, człowieku Daj się ponieść lotnej chmurze Tylu innych w dole czeka Na twe miejsce tam na górze
Hej, człowieku, człowieku Trzeba wierzyć i próbować By po nieudanym starcie Zawsze jakoś wylądować Hej, człowieku, człowieku Znasz pytanie i odpowiedź: Kto jest zawsze bliski celu? Człowiek, człowiek, człowiek!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
