Choć latek przybyło i zmienił się świat Nic nam nie ubyło ni zalet ni wad I powiem Ci , że ślicznie wyglądasz Nie gorzej niż gdy szliśmy przed ołtarz Słowa to mało, żeby wyznać to co czuję Tę miłość dojrzałą, lecz spróbuję
Choć bywało różnie, te kłótnie i łzy Gdzie ciche dni później, ze dwa, może trzy A potem znów kolacja przy świecach I długa noc, lecz na to nie czas I chociaż niemałe w swoim życiu rożne stany Z nich jest najlepszy ten zakochany
Wciąż zakochany, już ładnych parę lat I niewyspany, bo nocą kocham Cię tak Wciąż zamyślony, bo myślę o tobie co rusz I roztargniony bo z głową w chmurach i jużTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.