Na linie życiowych sił Próbuje, nie spadnie w tył Nerwowo uśmiecha się Choć boli, to cieszy lęk
Od zaraz móc przestać kochać Dałby radę, to nie grzech Choć zasnąć chce na końcu świata U ciebie nie chce mu się biec
Zaczekaj tam, gdzie stoisz On nie wie sam, czy może Tak móc być twój Choć bardzo chce, czeka tu i gubi puls
Zakładasz, że ma swój cel Chociaż wczoraj chciał ukryć gniew I zasnął w tak krótkim czasie Zapomniał, że czekasz stale
Wiesz to, za dużo ma tych twarzy Zmyślone na nich gra obrazy Ktoś chyba zaklął go A ty czekasz mimo to Wciąż kochając wprost
Zaczekaj tam, gdzie stoisz On nie wie sam, czy może Tak móc być twój Choć bardzo chce, czeka tu i gubi puls
Zaczekaj tam, gdzie stoisz On nie wie sam, czy może Tak móc być twój Choć bardzo chce, czeka tu i gubi pulsTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.