Mdłe byty. Sens życia ich niewyżyty. Nie widzisz ich? Ciesz się - są ciekawi jak kredy typy. Nie żeby ich hejcić, wiesz, se biegnij, jak chcesz, ziom. Wyjedź z kraju za kredyty i pieprz to.
"Nie będzie browar niewypity przez to przeż. Nawet, kiedy sens topnieje. Sens to nie jest przecież zając, co przede mną zwieje. O tej całej świadomości to mam gdzieś wspomnienie.
Zresztą, nie wiem, co z resztą, jest jej ze sto siedem, ze sto siedem ust, co wzajemnie jedzą siebie. Może jest ich więcej, w sumie nie znam sumy tej, bo od paru lat nie wyszedłem poza ulicę.
Dokupić tlen czy ubić cash? Można zgubić się. Wszystko jest dla ludzi, co nie umią lubić się i nie umieją mówić, wiesz? Smak obłudy? Nie znam. A choć dzięki nim mogę to mówić, wolę od ludzi zwierzęta.
Obudzić się nie mam wcale ochoty, wolę odwrócić się, nie spać dalej po nocy. No bo te głupie cierpienia są nie wiadomo o czym. Nie, to nie dla mnie, wolę na ślepo kroczyć.
Wolę na ślepo uciekać całe życie, niż czekać na przeszłość, bo przez małą chwilę tyle łez ocieka." - To teksty człowieka, co bez przerwy do pecha tę werwę ma. Na szczęście patrzy przez ego z narzekań.
Jad, chce go, więc ma. Lecz sam ginie od niego bo sam on jest na niego uczulony, tak. Co złego to ja, co dobrego to ja, bo w neutralnego ewoluowałem REFREN x2
Co złego to ja, co dobrego to ja, bo w neutralnego ewoluowałem Jakie ego? Coś niebiańskiego ci dam. Śpiew moich ptaków tłumi ich rechot uwag
Jestem ze światem na "Pan", a z rapem na "Ty". Więc mu więcej zabieram chwil. Ze światem na "Pan", a z rapem na "Ty". Ci ze statusem społecznym, czy wiesz co kłade na tych?
Narzekacie na dziś? chociaż wiecie, ile lat, ile krajów, ile żyć, ile prawd, ile kłamstw, ile zdań, ile byle gwiazd? Na tle tak wielu wy nie znaczycie nic.
A co dopiero wasz problem, to nie wspomnę. Pozwól sobie gnać z prądem. I'm explodin'. Myślą że ja do tego niezdolny. Traktują mnie jak na etapie przedszkolnym,
bo docenić, wiesz, nie potrafią tej formy. Na ich trackach jest przecież zawsze text only. Do czucia dźwięków blokadę złe mordy im narzuciły, więc będą zawsze niezgodni z tym
wewnętrzym światem pozornie niemożliwym. Sobie ten dym ściągnij i moje zwrotki i nie mów "te wycieczkę bardzo chętnie odbyłbym". Yo, ją odbyj dziś od innych odbij. REFREN
Co złego to ja, co dobrego to ja, bo w neutralnego ewoluowałem Jakie ego? Coś niebiańskiego ci dam. Śpiew moich ptaków tłumi ich rechot uwagTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.