Ref. I sram na wszystko jak gołębie, I se śpiewam przy tym je i je i je, gołębie
Siedzę na swojej wiosze na polu nie na dworze i trawę se kosze, i grosze se mnożę, i dziękuje Ci boże, że jestem chamem ze wsi, bo widzę jak ci wielce lepsi maja gorzej. W ciszy się przemieszczę, na środku się położę, bit to moja przestrzeń, a nie podłoże. Suszą na wietrze, gdy inni się duszą, bo muszą po pierwsze, zczaić że nie muszą. Nie jestem leszczem więc mnie nie wykruszą. W głębi małym księciem, bądź moją różą. Nadchodzi ten dzień jak cisza przed burzą. Wjeżdżam z pierdolnięciem już mnie nie zagłuszą.
Ref. I sram na wszystko jak gołębie I se śpiewam przy tym je i je i je x4
He Dziś sram na wszystko jak gołębie Chce czuć tylko twoją głębie, tą wbijam się coraz głębiej w nią je i je i je i je i joł
Joł I wiesz kto gra, rap to gówno wiesz kto sra. Za złotówką złotówka, zawsze na równo brat, otwieram okna świat, kartka na blat. Próbuje popsuć krew, suka blat. Ze mną nie jeden jebel, Judasze wyjdą z czasem, łgarze mówią cześć za plecami plują kwasem. Policzę daje rade, że odzyskałem polot, a ja se płynę z rapem jak z akminu wódka z colą/ Kolo zamknij japę, robię hita za stodołą i chuja kładę na to co oni pierdolą. Dwudziesto-trzy latek, a robię se co lubię, a Ty dalej narzekaj waląc konia w chałupie. He. Już tak mam, mój standard, jak bitka na festynie skurwysynie wjeżdżam se tu z wiejskim rapem. Ty szlifujesz techniczne pancze na rozkminę, a ja Cię gaszę festyniakiem joł. :)
Ref. I sram na wszystko jak gołębie I se śpiewam przy tym je i je i je x9
Fenk ju.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.