Yo! Jestem tu po to by Wam coś przekazać Nie robię pod publikę, niejeden już to sprawdzał Mam swoją wizję i określony zamiar Ty napierdalasz o mnie jakbym ci tą szansę zabrał Przekaz z membrany, z majka do głośnika Przywołam słowa PIH'a - "Moje życie to muzyka" Nikt nas nie powstrzyma, taka już kolej rzeczy Tak mi dopomóż Bóg: niech polegną wszystkie hate'y Najlepszy przekaz w mieście, kiedyś to docenisz Bo na razie kłapiesz mordą zamiast starać się o prestiż Jesteś kurwa śmieszny, twoim mózgiem rządzi zawiść A ja śmieję ci się w twarz bo pierdole twoje łapki Środkowy palec uniesiony w górze Mam swój cel, postępy robię duże I jeszcze nieraz zamknę mordę zawistnej kurwie Mój atrybut to punchline, życie bywa okrutne
Ref. 2x Masz tu przekaz z membrany co kontrastuje z kłamstwem Prawda czasem boli, to rani Cie jak skalpel Niesiemy prawdę, zawsze wierni wygranej Tak, tak tak....
Tu nie znajdziesz pustych wersów, ani żadnych kłamstw Jeśli ziomek się pomylę to jak saper tylko raz Uczę się na błędach, częściej na tych swoich Ale umiem się przyznać, dziś niewielu tak robi Razem z moimi ludźmi osiągniemy każdy szczyt Jeśli powiesz że to chujnia to nam wcale nie jest wstyd Pewny siebie, puszczam muzykę na slumsy Jestem sławny w swoim gronie i to mi wystarczy Nie pierdol o mnie jeśli mnie dobrze nie znasz Zresztą wykładam chuj na to, jak mnie oceniasz Stoję na straży prawdy, sprawiedliwości To liryka z chodnika, nie stronię od prawdziwości Marny hate'erze, weź stąd wypierdalaj Załącz sobie Dode i już kurwa tu nie wracaj Zdradziłeś prawdę, zdradziłeś Don Blachę Teraz kurwa urządzę ci teksańską masakrę
Ref. 2x Masz tu przekaz z membrany co kontrastuje z kłamstwem Prawda czasem boli, to rani Cie jak skalpel Niesiemy prawdę, zawsze wierni wygranej Tak, tak tak....
Od membrany do membrany słychać dźwięk moich wokali Jestem jak Muhammad Ali tylko że biję wersami Niejeden skurwiel na to się żali Wolą pierdolić, niż spróbować sami Rap jest jak wojna, tu bywa niebezpiecznie W czasie wojny nikt nie sądzi że żyć będzie wiecznie Jeden fałszywy gest w twoją stronę Może sprawić że nawet najlepszy pływak zatonie Niejeden sprytny, tym wszystkim się zadławił Myślał że wszystko OK a tu ktoś się nim zabawił Tak to już jest, życie jeden wielki front Ale trzeba przez to przetrwać i znaleźć własny kąt Przekaz z membrany, czujesz te drgania Kiedy wyjdę na scenę, sala będzie rozjebana bo... W tym jest moc i ta moc ciągle rośnie W tym jest moc i ta moc ciągle rośnie !
Ref. 4x Masz tu przekaz z membrany co kontrastuje z kłamstwem Prawda czasem boli, to rani Cie jak skalpel Niesiemy prawdę, zawsze wierni wygranej Tak, tak tak.... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|