Kolejny nowy dzień Znów budzi Cię świadomość Że nic się nie zmieniło Nie chcesz już o niczym myśleć Chcesz się oderwać od tego gówna
Zamykamy się w garażach buntu Bunkrujemy się przed waszą nienawiścią Tutaj odkrywamy nowe wartości Tu się rodzą nasze pieprzone nadzieje
Próbujecie zrobić z nas kolejną rozrywkę Za trzydzieści pięć tysięcy I rzucić jak sztuką mięsa [?] A my nie jesteśmy dobrą zabawą Na rock'n'rollowym koncercie Te słowa wyrażają nasz bunt Są częścią naszej świadomości
Kolejny nowy dzień Powstają mity o scenie niezależnej Ludzie przychodzą na koncerty hardcor-punk Padamy w firmie kontrolowanej ewolucjiTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.