Mam czas na wszystko i miejsce mam wszędzie nie ma tak, że nic nie ma zawsze jakoś będzie jeśli jest się w błędzie jak można nie znać prawdy niedopilnowanych spełnień marzeń i spraw, gdy już wreszcie trochę spokoju znajdę w sobie poopowiadam jeszcze barwnie jak to zawsze robię głowy nie odwrócisz dookoła własnej osi dlatego w tył się nie patrz nigdy choć los oto prosi popatrz jak jest wszystko sprytnie ułożone w całość nie ma miejsca, nie ma czasu by się pytać co się stało tysiąc pytań można zadać, każdy rodzi nowy tysiąc mniej myśli, spokojnie śpi się na to mogę przysiąc w każdym jest poeta, każdy ma swój mały dramat coś tam z niespełnienia i emocji swoich granat od rana aż do rana przecież wszystko to już było zamiast płakać trzeba zrobić coś, by ciut się lepiej żyło porad tam wiele, tyle spraw jest ilu ludzi świata żaden nie naprawi choćby nie wiem jak się trudził choćbyś nie wiem jak się starał nie zawrócisz rzeki kijem obmyj twarz w tej rzece tylko gdy zatrzymasz się na chwilę pozytywny przekaz musi płynąć z każdej części podaj rękę ludziom obok, uśmiechnij się bez presji bez sugestii, w interesach, że coś robisz w zamian tylko ryczeć można całe życie, albo śmiać się jedną chwilką łatwo mówić dużo, trudno zrobić chociaż trochę jaki czyn by nie był wielki kiedyś i on się stanie prochem ale nie jest to dylemat, żeby sensu nie chcieć szukać jeśli nie ma on adresu w każde drzwi trzeba zapukać co trudności stwarza, każdy świat widzi inaczej może pieniądz, może miłość gdzieś się braki znajdą raczej jak dzień wstaje nowy no to zawsze jest nadzieja jeden dzień może pozmieniać i nie ważne w jakich dziejach
Coś być musi, nie ważne jak będą stały sprawy rusz się człowieku, choć masz widok nieciekawy zostaw za sobą wszystkie lęki i obawy x2 Coś być musi
Życie na wspomnieniach tylko nie wprowadza zmiany można tworzyć, niszczyć wszystko z góry nikt nie jest przegrany gdyby było tylko słońce, plaża i rozgrzany piasek gdybać można w nieskończoność przymierzając setki masek oprócz piachu jest też beton, to nie jest tajemnica jak te wszystkie tajemnice, wszystkich ludzi na ulicach głowa myśli, serce czuje grunt to widzieć dobre strony w dobrą stronę pójdziesz więc zdobyć cel upragniony koszmar nie ma twarzy a ja gdzieś mam te koszmary starczy oczy mieć otwarte, nie potrzebne są tu czary świat ma więcej możliwości niż człowiek wykorzysta słuchaj bzdur o tych upadkach to tak jakbyś na nie przystał kiedy ty zrozumiesz filozofię moich słów sam wypowiesz myśli na głos jakbyś słuchał ich słów gdy pogodzisz się ze sobą plus z istotą swych słów możesz wtedy robić co chcesz, co myśleć chcesz to mów
Coś być musi, nie ważne jak będą stały sprawy rusz się człowieku, choć masz widok nieciekawy zostaw za sobą wszystkie lęki i obawy x2 Coś być musi
Jest czas na zabawę więc jej nie trać ani chwili czas dla ludzi jest z umiarem, reszta to czas dla debili smak wolności od korzeni oderwany bez znieczuleń pełną gębą, całe stado tych kompleksów i uczuleń tańcz to takie tempo niech krew wzburzy się i zawrze oddech niech przyspieszy niech tak będzie już na zawsze z tyłu już nic nie ma z tyłu zawsze było cicho daj już spokój tym wypitym czarom goryczy i kielichom gdzie byś nie był zawsze znajdą się podobni tobie z tym uśmiechem oraz smutkiem opowiedzą coś o sobie i tak los się będzie toczył swoim torem powolutku byle tylko godzić wszystko z tym uporem i do skutku słowo w nieskończoność można oddać w rzeczywistość spisać to co było pozytywnie patrząc w przyszłość ciągnąć te przykłady można w nieskończoność przecież bo i nieskończoność możliwości odnajdziesz na świecie Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|