Ziuta burczy mi do ucha już od rana Że jej zimno i jest ciągle niedogrzana Więc tłumaczę babie, że nadciąga zima A na opał znów niestety kasy ni ma Przy prawdziwym chłopie bym się nie mroziło Lecz ta twoja grzałka dawno się skurczyła Możesz chuchać, dmuchać, starać się do rana Lepiej by mi było, gdybym spała sama
Ref.: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła O mój Boże, chłop nie może, baba chętkę ma Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła Ziuta skrzeczy, Antoś beczy, w wiosce ubaw trwa (2 x)
Ziuta, bój się Boga, ja żem nie maszyna Jak mam ciebie rozgrzać, kiedy węgla ni ma? Znów jak stara koza sianem się wykręcasz Coś ty za chłopisko, kiedy tylko stękasz? Po kryjomy poszłem w prośbę do sąsiada By mi w obowiązkach czasem też pomagał Co ty Antoś, przestań, mi też nie wychodzi Do twej baby cała wioska już przychodzi
Ref.: Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła O mój Boże, chłop nie może, baba chętkę ma Hu hu ha, hu hu ha, nasza zima zła Ziuta skrzeczy, Antoś beczy, w wiosce ubaw trwa (4 x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.