- E, Antoś! A Adamczakowej stary jakiś medal dostał! - Co ty tam gderasz? - Wiesz, jaka ona teraz dumna po wsi łazi? Chyba pójdę do strażaków. Przecież znam komendanta Waldka. Może cię przyjmą i też jakiś medal dostaniesz. Wtedy tej Adamczakowej kopara opadnie!
Moja Ziuta chciała zostać żoną bohatera Śniła jej się sława i Antka kariera Pójdziesz, Antoś, za strażaka i zdobędziesz sławę Będziesz miał nareszcie dorodną sikawę! Więc poszedłem za strażaka, by pożary gasić I same ordery na ramionach nosić Bo strażacy to są u nas same oficery Choć pożaru jeszcze w życiu nie widzieli
Ref.: Nasza straż pożarna, niech ją piorun trzaśnie Przyjeżdżają wtedy, kiedy ogień gaśnie Naszą straż pożarną niechaj dunder świśnie Ognia nie widzieli, lecz w butelce wiśnie (2 x)
Wciąż w remizie się szalało, trunki się spijało Lecz to mojej starej się nie spodobało No i kiedyś moja Ziuta ostro się zdrzaźniła Więc w sypialni Antka ogień podłożyła Cała chata w jednym ogniu, wieś się już zleciała Jednak straż pożarna wciąż nie dojechała! Dom się pali, a ma Ziuta nową ma zabawę: Pokaż wszystkim babom, jaką masz sikawę!
Ref.: Nasza straż pożarna, niech ją piorun trzaśnie Przyjeżdżają wtedy, kiedy ogień gaśnie Naszą straż pożarną niechaj dunder świśnie Ognia nie widzieli, lecz w butelce wiśnie (2 x)
- Hej, baby, patrzta! Antoś będzie pożar gasił! - Ej, Ziuta! Choć, pomóż mi sikawę wyciągnąć! - A co z ciebie za strażak, jak nie umiesz so z sikawą poradzić!
Ref.: Nasza straż pożarna, niech ją piorun trzaśnie Przyjeżdżają wtedy, kiedy ogień gaśnie Naszą straż pożarną niechaj dunder świśnie Ognia nie widzieli, lecz w butelce wiśnie (2 x)
- Za odwagę i bohaterstwo dostaje pan medal, panie Antoni! - Dziękuję, komendancie Waldku!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.