Wczoraj u nos we wsi były znów dożynki Piło się gorzołę piekło się tu świnki Do samego ranka nam kapela grała Każda baba we wsi do tańca się rwała Nagle moja Ziuta trysła pomysłami Wrzeszczę: "Ziuciu przestań nie jesteśmy sami" Bo znam już od dawna jej serca porywy Odsłoniła wszystkim obraz swój prawdziwy
Ćwiczy moja Ziucia ćwiczy Wieś ze śmiechu głośno ryczy Bo uroki jej młodości Już należą do przeszłości Ćwiczy moja Ziucia ćwiczy I ze wstydem się nie liczy Wszyscy biją Ziuci brawo Choć już dawno jest niemrawo
Więc uciekłem stamtąd szybciutko do domu Wstyd mi teraz będzie pokazać się komu Ziuta tam została pięknie tańcowała Choć ubrania wcale na sobie nie miała Wybuchł nowy skandal babie swej tłumaczę No a ona na to: "Czego tyle kraczesz? Przestań Antoś mruczeć nie łam sobie głowy Co tam mały skandal problem to przejściowy"
Ćwiczy moja Ziucia ćwiczy Wieś ze śmiechu głośno ryczy Bo uroki jej młodości Już należą do przeszłości Ćwiczy moja Ziuta ćwiczy I ze wstydem się nie liczy Wszyscy biją Ziuci brawo Choć już dawno jest niemrawo
Ćwiczy moja Ziucia ćwiczy Wieś ze śmiechu głośno ryczy Bo uroki jej młodości Już należą do przeszłości Ćwiczy moja Ziuta ćwiczy I ze wstydem się nie liczy Wszyscy biją Ziuci brawo Choć już dawno jest niemrawo
Ćwiczy moja Ziuta ćwiczy Wieś ze śmiechu głośno ryczy Bo uroki jej młodości Już należą do przeszłości Ćwiczy moja Ziuta ćwiczy I ze wstydem się nie liczy Wszyscy biją Ziuci brawo Choć już dawno jest niemrawo
I raz i dwa i trzy staniczek I raz i dwa i trzy i majteczek nie maTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.