W Ameryce wymyślili jakieś wiadra Na wieść o tym moja Ziuta z krzesła spadła No bo ponoć są to takie specyfiki Po nich chłop jest w łóżku niczym ogier dziki To dla ciebie wymyślili boś niemota Ach przesadzasz, co ma wiadro mieć do chłopa Skąd mam wiedzieć, ponoć z wiadrem jest wspaniale Przez pół dnia se będziesz radził doskonale!
Ref. Ach co to za wiadra, ach co to za wiadro! Pewnie jest z cementu, że mi nie opadło Po tym właśnie wiadrze miałem dziwne dreszcze Stara już nie mogła a ja chciałem jeszcze Po tym właśnie wiadrze miałem dziwne dreszcze Stara już nie mogła a ja chciałem jeszcze Ach co to za wiadra, ach co to za wiadro Ciało jeszcze chciało, serce mi wysiadło Przez jej świntuszenie był bym z aniołami Więcej już nie będę mizdrzył się z wiadrami Przez jej świntuszenie był bym z aniołami Więcej już nie będę mizdrzył się z wiadrami
Ziuta byś mi wiadra więcej nie dawała Boś mnie prawie już na drugi świat wysłała Pomyśl jak bym ja przed ludźmi się zeszmacił Gdy przez wiadro bym swe życie nagle stracił Lecz ma stara mnie jak zwykle nie słuchała Wszystkie graty z mojej chaty wyprzedała Słuchaj Antoś wystarczyło na trzy wiadra Je do zupy będę Ci codziennie kładła
Ref. Ach co to za wiadra, ach co to za wiadro! Pewnie jest z cementu, że mi nie opadło Po tym właśnie wiadrze miałem dziwne dreszcze Stara już nie mogła a ja chciałem jeszcze Po tym właśnie wiadrze miałem dziwne dreszcze Stara już nie mogła a ja chciałem jeszcze Ach co to za wiadra, ach co to za wiadro Ciało jeszcze chciało, serce mi wysiadło Przez jej świntuszenie był bym z aniołami Więcej już nie będę mizdrzył się z wiadrami Przez jej świntuszenie był bym z aniołami Więcej już nie będę mizdrzył się z wiadrami 2xTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.