Kiedyś w naszej firmie robota szła, jak trza Była forsa w kasie i premia, że haha! Dzisiaj wielka firma z długów tylko słynie A dyrektor z Kryśką bawi się w Londynie W dyrektorskich sferach o biznes tak się dba Zwolnią ze stu ludzi i wszystko im znów gra A pani księgowa w Paryżu czesze się Bo nasz zakład dla niej sponsorem jest, że hej!
Ref.: Co z nami będzie, co z nami będzie? Gdzie tylko spojrzę, tam bieda wszędzie Bo w dzień wypłaty trzymamy kciuki By wystarczyło dla nas gotówy Co z nami będzie, co z nami będzie? Gdzie tylko spojrzę, tam bieda wszędzie Tylko dyrekcja jest w siódmym niebie Ostatnie dobra dzielą dla siebie
Na wypłatę w firmie funduszy znowu brak Więc do biura walę, że zaraz zrobię strajk A tam tańce, koniak i żarcia cały stół No i cały w piórkach nasz wielki Manitou Jest już chyba po mnie, myślę, ale heca A tu pan dyrektor klepie mnie po plecach: Antoś, morda w kubeł i nikomu ani sza! Będzie nawet premia i awans, jak Bóg da
Ref.: Co z nami będzie, co z nami będzie? Gdzie tylko spojrzę, tam bieda wszędzie Bo w dzień wypłaty trzymamy kciuki By wystarczyło dla nas gotówy Co z nami będzie, co z nami będzie? Gdzie tylko spojrzę, tam bieda wszędzie Tylko dyrekcja jest w siódmym niebie Ostatnie dobra dzielą dla siebie (2 x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.