Bracie, który nie wiesz, na co czekasz, który trzymasz się kurczowo tego, czego w sobie nie cenisz. Jak rozbitek nie wiesz, co robic. Jak rozbitek czujesz pustkę wśród gromady. Jak rozbitek chodzisz po omacku, pośród blasku neonów i łukowych lamp. Jest takie czekanie, które już jest spotkaniem. Jest taka ciemnośc, która już jest światłością. Jest taka cisza, cisza w której, cisza w której słyszysz NIESŁYSZALNEGO Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.