Sami w lesie daleko od miasta, W blasku ognisk jak za dawnych lat. Świeci nam wolności złota gwiazdka, Po cygańsku śpiewa w górze ptak. Kiedy jesień złote liście sypie, Znaczy, mija już kolejny rok. Już niedługo ślady kół zasypie Śnieg i wozy się pokryją rdzą.
Ref: Jakoś trzeba przezimować, Konie wyprząc, wyluzować. W mieście zimę przeczekamy, A wraz z wiosną znów ruszamy.
Tak jak innym żyć nam nie wypada, Bo inaczej rozumiemy świat. Nam z przyrodą łatwiej się dogadać, Niż z sąsiadem, co na chwilę wpadł. Polna droga wśród kartoflisk wiedzie, Gdzieś w oddali cicho szumi las. Późna jesień do miasta nas wiedzie, W mieście zima nie dokuczy nam.
Ref: Jakoś trzeba przezimować… Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |