Na zabawę z kolegami ruszyłem w niedzielę Wszyscy ostro tankowali, ja stałem jak cielę Kiedy ostro mieli w czubie, wózek rozwalili Wszystkich gliny wypuścili, a mnie dołożyli
Ref.: Oj dana, oj dana, hop hop hop Oj dana, oj dana, głupi chłop Oj dana, oj dana, hop hop hop Ale głupi chłop! (2 x)
Na imprezie u kolegi wypiłem niewiele Wszyscy Andzię obrabiali, ja stałem jak cielę Po miesiącach trzech czy czterech sprawa w sądzie była Wszystkim karę umorzyli, Andzia mnie wrobiła
Ref.: Oj dana, oj dana, hop hop hop Oj dana, oj dana, głupi chłop Oj dana, oj dana, hop hop hop Ale głupi chłop! (2 x)
Teraz jestem dobrym mężem, sprzątam i gotuję Tylko nocą trochę smutno, Andzia mnie roluje Za to sąsiad ma wygodę i kolegów grono Kiedy przyjdą w odwiedziny, kochają się z żoną
Ref.: Oj dana, oj dana, hop hop hop Oj dana, oj dana, głupi chłop Oj dana, oj dana, hop hop hop Ale głupi chłop! Oj dana, oj dana, hop hop hop Oj dana, oj dana, głupi chłop Oj dana, oj dana, hop hop hop Ale fajny chłop! Oj dana, oj dana, hop hop hop Oj dana, oj dana, fajny chłop Oj dana, oj dana, hop hop hop Ale głupi chłop!
(Olaboga! A oni znowu z moją kobitą!)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.