[Verse 1: anonim] Wszystko się kręci jak rollercoaster Ale na szczęście dla nas Chyba już nie ma szans Chciałbym spędzić z nią resztę życia Nawet jeśli miałbym żyć jeszcze kwadrans Oddaje zaufanie które wziąłem na zeszyt Spaliłem swoje marzenia byś odpalała od nich kiepy Zgubiłem dawno klucz do serca Może pokutuję za grzechy których nie pamiętam Nie widzę chwil dających powód do szczęścia Nie widzę nic, nie pomaga narkolepsja Chciałbym w końcu wyśnić życie W którym ze mną będziesz Czuła się już tak naprawdę pewna I nie chcę żyć na świecie Gdzie można wszystko kupić Chcę twój uśmiech A nie zdjęcie twoje Niby się nachlać, upić "Maciek, jesteś głupi" - to stan płynie Będzie czas jeszcze by się uczyć Że umrzemy to jedyne co jest pewne To rozdwojenie jaźni Nie wiem kim sam jestem Słowo "chyba" łączy się z każdym tekstem Mam tyle przypuszczeń Kiedyś mówiłaś mi – "to pewne"
[Bridge: anonim] A nic nie jest pewne A nic nie jest pewne A nic nie jest pewne Nic, nic, nic, nic, nic
[Hook: anonim] Nic nie jest pewne - to wiem (wiem) Co jest tą prawdą, a co jest już snem Żyję dla chwil co kradną mi tlen, kradną mi tlen Tlen, tlen Nic nie jest pewne - to wiem (wiem) Co jest tą prawdą, a co jest już snem Żyję dla chwil co kradną mi tlen, kradną mi tlen Tlen, tlen
[Verse 2: Yann] Nic nie jest pewne bo nic nie ma we mnie więc cisza (cisza, cisza) Ej nic nie jest błędem a Twoje nałogi to Twoja decyzja (Twoja decyzja) Nikt nie ma zdania, wizję przesłania rutyna (przesłania rutyna) Ja wizję odczuwam fizycznie potem nie ma już nic (nic, nic) A wizję przez wizjer więcej niż ty przez otwarte drzwi A w głowie mam mętlik bo myślę jak wcisnąć się między jej sny (między jej sny) Między koszmary, marzenia, tak, to dzieli Cię od cierpienia Jakby to było pewne to może żyłbym wiecznie A nic nie jest pewne, nic nie jest pewne A nic nie jest pewne
[Hook: anonim] Nic nie jest pewne - to wiem (wiem) Co jest tą prawdą, a co jest już snem Żyję dla chwil co kradną mi tlen, kradną mi tlen Tlen, tlen Nic nie jest pewne - to wiem (wiem) Co jest tą prawdą, a co jest już snem Żyję dla chwil co kradną mi tlen, kradną mi tlen Tlen, tlen
Gdzie są pieniądze, gdzie kurwy tańczą Panowie, to mają być wyświetlenia kurwa-Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.