Ref.: Nie pisz do mnie nigdy więcej Trzymaj już przy sobie ręce Naiwny uśmiech do poduszki Potem płacz i uczucie pustki Który raz odbijam się od tego dna Który raz wciągnęła mnie ta sama gra Nocny kurs po labiryncie błędów Moje myśli utkane z sentymentów
Druga w nocy, nad uchem wiadomości dźwięk Szybko się zrywam, to działa na mnie tak jak lek Oczy zamknięte w literach wirtualnych bzdur Które sprawiły, że tak bardzo chciałam zburzyć mur Głupie wymówki, ubrany w piękne słowa fałsz Czułe formułki, ten zabieg przecież dobrze znasz W kółko tą samą melodię nucisz każdej z nas Dawno powinnam to skończyć i powiedzieć „pas”
Ref.: Nie pisz do mnie nigdy więcej Trzymaj już przy sobie ręce Naiwny uśmiech do poduszki Potem płacz i uczucie pustki Który raz odbijam się od tego dna Który raz wciągnęła mnie ta sama gra Nocny kurs po labiryncie błędów Moje myśli utkane z sentymentów
Cisza w dzień i w nocy, a byłeś tak uroczy Wpadłam w pułapkę zdarzeń, chciałam spełnienia marzeń Po co to wszystko było, coś nas unicestwiło Zabrało resztki snu i zostawiło chaos tu Chcę widzieć serce twoje, nie to instagramowe Które zostawiasz wybierając zdjęcia randomowe To dla mnie trochę chore, że sprawdzasz to co robię A tak naprawdę wciąż niewiele o mnie wiesz
Realny świat już tonie Jestem przegrana Wyruszę w swoją stronę W zbroję ubrana Smutek zakryję dziś tonami pudru W środku niedobrze mi od fejkowego lukru Chciałam na zapas wziąć Wspólne chwile Zbyt pośpieszyłam się Zostałam w tyle Spaliłam wszystkie sny I wszystkie mosty Choć bardzo nie chcę Ciągle sprawdzam twoje posty
Ref.: Nie pisz do mnie nigdy więcej Trzymaj już przy sobie ręce Naiwny uśmiech do poduszki Potem płacz i uczucie pustki Który raz odbijam się od tego dna Który raz wciągnęła mnie ta sama gra Nocny kurs po labiryncie błędów Moje myśli utkane z sentymentówTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.