Głęboka noc, ja czuję swój wewnętrzny głos Otulam chwile, liczę swe przebyte mile Choć spełniam sen, to słyszę, że to wciąż nie „ten” Odbiegam wnet, bo nie chcę byś mnie złapał w sieć
Tak radzisz dumnie, dowiedziawszy się co u mnie Zatykam uszy, ton twych słów mnie nie poruszy Choć w twoich oczach muszę inną drogę obrać Odwracam wzrok, by zdobyć się na własny krok
Ile razy zagłuszyłam plan na siebie? Ile razy utonęłam sama we mgle? Powinnam stale słuchać twoich złotych rad Lecz intuicja mi wskazała inny znak
Ile razy zatraciłam w tłumie siebie? Ile razy ja szukałam ciszy w niebie? Obsypana pomysłami i radami Nikt nie zapytał czy naprawdę tego chcę
Powinnam znać Twój styl już na pamięć Od lat wprowadzasz w mojej głowie ciągłą zamieć Powinnam znać Twój nawet najmniejszy ruch Nim na mnie spojrzysz, chcę zniknąć tak jak duch
Powinnam znać Twój styl już na pamięć Od lat wprowadzasz w mojej głowie ciągłą zamieć Powinnam znać Twój nawet najmniejszy ruch Nim na mnie spojrzysz, chcę zniknąć tak jak duch
Ile razy zagłuszyłam plan na siebie? Ile razy utonęłam sama we mgle? Powinnam stale słuchać twoich złotych rad Lecz intuicja mi wskazała inny znak
Ile razy zatraciłam w tłumie siebie? Ile razy ja szukałam ciszy w niebie? Obsypana pomysłami i radami Nikt nie zapytał czy naprawdę tego chcęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
