Toto się zaczyna, gdy z teczką po szkole Idzie się z dziewczyną do głowy po olej Ja kocham, ty kochasz, on kocha - lekcja miłości On kocha, ty kochasz, ja kocham - lekcja zazdrości Mówi się do wiersza, nad jeziorem hasa... Ale to dopiero pierwsza klasa
To nie sztuka chłopca kochać, kiedy się zaziębi To nie sztuka przy księżycu w towarzystwie zięby To nie sztuka na wycieczce pod Królewskie Dęby Ale powiedz, jak go kochać, ale powiedz, jak go kochać Ale powiedz, jak go kochać, gdy bolą go zęby?
Toto się zaczyna, gdy wyjdziesz na ganek I zechcesz z dziewczyną witać każdy ranek Ja kocham, ty kochasz, on kocha - lekcja miłości On kocha, ty kochasz, ja kocham - lekcja zazdrości Światło, gaz, telefon, oszczędności, kasa... Ale to dopiero pierwsza klasa
To nie sztuka chłopca kochać gdzieś tam w cichym porcie To nie sztuka na kolację mieć po jednym sporcie To nie sztuka, gdy się burzy młoda krew w aorcie Ale powiedz, jak go kochać, ale powiedz, jak go kochać Ale powiedz, jak go kochać, gdy jest się w komforcie?
Toto się zaczyna w grudniu albo w maju Mówi się o piekle, mówi się o raju Ja kocham, ty kochasz, on kocha - lekcja miłości On kocha, ty kochasz, ja kocham - lekcja zazdrości Bywa, że to sekret albo pisze prasa... Ale to dopiero pierwsza klasa
To nie sztuka chłopca kochać na Hożej w izdebce To nic sztuka pod Olsztynem na pieszej wycieczce To nie sztuka przy bigbicie i przy starej śpiewce Ale powiedz, jak go kochać, ale powiedz, jak go kochać Ale powiedz, jak go kochać, ale powiedz, jak go kochać Kiedy on mnie nie chce? Nie chce mnie!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.