Biegłaś zboczem brązowo-zielona Miedzią słońca i trawy zielenią Biegłaś zboczem strumienia spragniona Twoje włosy targał górski wiatr
Tam taba dam tam....
Zanurzyłaś swe dłonie w potoku Który głazy w poszumie omijał Burza kropel w srebrzystej pogoni Obraz Twój porwała wartko w dal
Tam taba dam tam....
l wracałaś do góry powoli Zielonością i brązem strzelista Gdy Cię wchłaniał cień lasu znajomy Znów Twe włosy, sosno, targał wiatr
Tam taba dam tam.... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |